Marzenie senne z dzieciństwa o umiejętności latania i ratowania ludzi, wyobrażenie o anielskich skrzydłach… dzisiaj przeplata się z tym jak podchodzę do projektowania. Przeprowadzam Klientów przez cały proces – od momentu rozpoznania potrzeby ich serc do wybudowania własnego, wymarzonego domu.

Zależy mi na tym, by stać się przewodnikiem pomysłów i zachować Spirit każdego ogniska rodzinnego. Ważne dla mnie jest dbanie o to, aby ta iskra, z której powstało marzenie o budowie domu dotrwała do dnia, gdy mieszkańcy przeżyją tam pierwsze święta Bożego Narodzenia, kiedy zasiedlą ten dom i przyjmą go do swoich serc jako bezpieczne miejsce do życia.

Konie nauczyły minie, że trzeba być, a nie mieć. Miłość do koni otworzyła mnie na nowe rozumienie dobra. Wyczuwanie dobrej energii i wpływu nastawienia człowieka do miejsca, w którym chce mieszkać stało się istotną wartością w moim autorskim podejściu do projektowania. Jazda konną daje mi poczucie wolności.

Dzisiaj jestem przekonana i doceniam własną energię w budowaniu sensu i wartości, ponieważ wiem, że dobro wraca. W projektowaniu odkrywam metafizyczny i duchowy wymiar potrzeb człowieka.

Moja misja przyszłości skrystalizowała się w momencie spojrzenia z dołu na Kościół Sagrada Famila Antonio Gaudiego. Obiekt ten wywarł na mnie wrażenie, które zapisało się w mojej głowie na zawsze i pozwoliło wybrać jeden z dwóch kierunków studiów (drugim wyborem była również bardzo bliska mi dziedzina – psychologia). Wyjątkową bryłę kościoła analizuje się, by odkryć tajniki i osobowość jej twórcy. Staje się to dowodem na to, że istnieje w architekturze również świat duchowy, którego nie możemy zmierzyć, a jedynie poczuć. Patrząc na reakcję milczącego tłumu, dostrzegłam wpływ ducha architektury, który nie tylko zatrzymuje, ale i nawraca.

Po latach, w mojej autorskiej pracowni, odnalazłam sposób pracy nad projektem pozwalający uchwycić i zatrzymać właśnie ten pierwiastek – „Spirit domu”.

Podczas ostatniego roku studiów na Politechnice Gdańskiej otrzymałam stypendium naukowe przyznane przez Prezydenta miasta Hamburga, realizowane na Uniwersytecie HAW. Moja praca dyplomowa łączyła się z poszukiwaniem inspiracji w architekturze oraz rozróżnieniem tego, co mierzy się matematycznymi proporcjami, a co odczuciami i indywidualnymi potrzebami. Wybierając temat projektu, wiedziałam, że nie chce pisać standardowej pracy o urbanistyce czy architekturze, a bardziej zbliżyć się do metody projektowania przestrzeni, które ludzie pokochają sercem, a nie tylko oczami.

To właśnie w Hamburgu zdefiniowałam elementy autorskiego stylu projektowania – Natural home Spirit.

Zmiany ekonomiczne, kulturowe i społeczne jakie dotknęły wszystkich w ostatnim czasie uświadomiły mi ze należy tworzyć takie projekty, które staną się elementem dziedzictwa w architekturze, które przeżyje budowniczych i będą zachwycać formą duchem i treścią.

Nowa rola architekta to bycie odkrywcą, który zmieni coś w myśleniu o projektowaniu i edukowaniu w odpowiedzialności za przestrzeń i przyszłość środowiska. Moja misja urzeczywistnia się gdy tworzony przeze mnie projekt staje się częścią ekosystemu i w uzasadniony sposób komponuje samowystarczalną przestrzeń. Stałym elementem mojego stylu jest zrównoważone korzystanie z elementów zieleni, wody i światła aby wydobyć skarb natury, który pozwala czuć jedność, szczęście i spokój w domu, zapuścić korzenie.